Champagne Papi może się pojawić teraz w każdym domu. No prawie.
Zapachy brandowane personaliami znanych osób nie są żadną nowością. Na nowy poziom tę praktykę wyniosły w tym roku Gwyneth Paltrow oraz Erykah Badu, które wypuściły świeczki o zapachu… swoich miejsc intymnych.
W świat świec zapachowych udaje się także właśnie Drake, który we współpracy ze szwajcarską marką Givaudan stworzy linię, skromnie nazwaną, Better World Fragrance House. Pierwsza kolekcja ma się składać z pięciu świec, które zostały wycenione na 48 dolarów każda. Wyjątkiem jest specjalna świeca Carby Musk, która, wedle zapewnień producenta, pachnie dokładnie tak samo jak autor „Hotline Bling” i została wyceniona na 80 dolarów (czyli niemal 300 złotych). Jak uzyskać tę magiczną formułę? Rzekomo łącząc ze sobą piżmo, bursztyn, kaszmir, zamsz i aksamit. No dobra, niech będzie.
Nie wiadomo jeszcze konkretnie kiedy świece zostaną wprowadzone do sprzedaży. Ma to jednak nastąpić całkiem niedługo. Markę Better World Fragrance House można już śledzić na Insta (chociaż jak na razie konto świeci pustkami).